Witam, to ja też się zamelduję
Też raczej nie będę się udzielać bo (1) polski wątek jest martwy i (2) generalnie za dużo się nie udzielam Raczej obserwuję wszystko z ukrycia i tylko czytam co inni piszą
Ale jakby ktoś chciał ze mną powrzeszczeć to zapraszam Z kimś przecież trzeba, a moi "prawdziwi" znajomi zupełnie nie interesują się łyżwiarstwem (i prawdopodobnie maja mnie dość że ciągle o nim gadam).